16 powodów, dla których nie warto…


23-25.03.2018 – w tych dniach odbyło się już kolejne 29 (!) szkolenie z zarządzania projektem FRESH, organizowane przez Aegee-Kraków w Skawicy.

Trzydniowe szkolenia, warsztaty… i to na dodatek w weekend.. no okey, ale właściwie po co mi to?

Zaraz odpowiem na to pytanie, ale jedno powiem Ci już teraz – nawet nie warto się zastanawiać nad udziałem, serio!

Po prostu jedź!

Co zyskasz?

Wyjazd szkoleniowo-integracyjny FRESH XXIX

 

Energię. I to przez wieelkie „E”!  Nikt nie narzekał, gdy po całonocnej imprezie nadeszła pora pobudki, nawet spiąc tylko godzinę (albo i wcale 😉 ).  Doświadczysz tu tak ogromnej dawki motywacji i inspiracji, że wracając będziesz chciał jechać tam znów. Wydawać by się mogło, że napięty harmonogram będzie męczący i.. nudny? Nic bardziej mylnego! Nawet gdy znajdziesz wolną chwilę, od razu zastanawiasz się co by tu zrobić kreatywnego!

Umiejętności. Rozwiniesz tu nie tylko te, w których jesteś dobry, ale i ogarniesz nowe. Uwierz mi, jest to niesamowita okazja do odkrycia swoich ukrytych talentów, o których istnieniu nawet byś nie pomyślał. I nie mówię tu tylko o odkryciu w sobie umiejętności zjedzenia jak największej ilości parówek ;).

Radość. Zdecydowanie-non stop! To naprawdę coś pięknego wyjechać na trzy dni i totalnie  zapomnieć o otaczającej Cie na co dzień rzeczywiśtości. Zwyczajnie nie masz na to czasu! Uczysz się cieszyć z małych rzeczy- wygrana w konkursie, dobrze przeprowadzona praca zespołowa czy nawet mozliwość dostania dokładki podczas obiadu- serio, ciężko nie mieć cały czas uśmiechniętej twarzy!

Organizacja. Coś, co mogę powiedzieć z ręką na sercu, czego nauczyłam się podczas tego wyjazdu. Organizacja i ogólne „ogarnięcie” jest mega niezbędne do prawidłowego funkcjonowania nie tylko w pracy czy na studiach, ale i w swoim prywatnym życiu. Fresh nauczył mnie jak zorganizować sobie wolny czas nawet wtedy, kiedy kompletnie go nie mam.

Wyjazd szkoleniowo-integracyjny FRESH XXIX

 

Public relations. Jedno ze szkoleń dotyczyło właśnie tego działu. Oliwia pokazała wszystkim, że szkolenie trwające dwie godziny potrafi zlecieć w mgnieniu oka. A zadanie miała naprawdę trudne!  Pobudzić kreatywność dwudziestu paru osób po trzech wcześniejszych warsztatach i nieprzespanej nocy? Nie każdemu wyszłoby to tak dobrze!

Europa. Wyjazd otworzy Ci oczy na to jak ważna w Europie obecnie jest integracja i ogólne porozumienie. W końcu sama działalność AEGEE skupia się na wspieraniu kontaktów i współpracy między studentami z różnych krajów oraz budowaniu otwartego społeczeństwa i szerzenia idei integracji europejskiej.

Jedność. Co potrafi zdenerwować nas na wyjazdach organizowanych przez stowarzyszenia czy organizacje studenckie? Dziwne podziały na „tych wyżej” i „tych niżej”, czyli organizatorów i uczestników. Coś podobnego na FRESH-u? W życiu! Wszyscy pracujemy, bawimy się, jemy i śpimy RAZEM!

Sen. Tego niestety tutaj zdecydowanie mało. Ale!  Gwarantuję Ci – nie ma lepszego uczucia, niż odsypianie tak intensywnego weekendu w poniedziałek, budząc się po około 12 godzinach snu 😀

Kreatywność. Podczas swojego sobotniego szkolenia z HR Justyna nauczyła nas, jak ważna jest  ta cecha, pracując przy zarządzaniu zasobami ludzkimi. Organizowanie imprez i wymyślanie na zawołanie gier integrujących uczestników, po tym wyjeździe wcale nie wydają się już takie trudne!

Wyjazd szkoleniowo-integracyjny FRESH XXIX

 

Integracja. Od samego początku, aż do końca pobytu. Niezapomniane tematyczne imprezy, trwające do samego rana, podczas których nawet nie czujesz uciekającego czasu. Zapamiętywanie  imion nie jest Twoją mocną stroną? Jedź na kolejnego FRESH-a – gwarantuję Ci , już podczas pierwszej zabawy integracyjnej zaskoczysz samego siebie.

Emocje. Od niepewności przed wyjazdem z nieznanymi ludźmi, podekscytowanie, bo okazało się, że wyjazd zapowiada się naprawdę świetnie, po radość, mobilizujący stres, euforię, aż w końcu do smutku z powodu wyjazdu. Na brak emocji i nudną rutynę zdecydowanie nie masz tu na co liczyć.

Fundraising. Marzy Ci się zorganizowanie fajnego projektu lub eventu, ale ograniczają Cię Twoje fundusze? Podczas swojego szkolenia Adam nauczył nas jak z dobrego nastawienia do drugiego człowieka i umiejętności  przeprowadzania dobrej oraz efektywnej rozmowy, można zyskać potencjalnego sponsora, a Twoje marzenie może stać się realne szybciej niż myślisz!

Odpowiedzialność. Uważasz, że nie jest  to Twoja mocna cecha? Spokojna głowa, FRESH pomoże Ci uzmysłowić samemu sobie, że to słowo, którego tak często się obawiamy, nie jest wcale takie groźne. Każdy z nas miał tu okazję być odpowiedzialnym za poszczególne zadanie podczas projektów, co pomogło sprawdzić się w roli lidera i koordynatora. W przyszłej pracy przyda nam się to na bank!

Wyjazd szkoleniowo-integracyjny FRESH XXIX

 

Rozwój. Niesamowity! Przed wyjazdem z każdej strony – od byłych uczestników i członków AEGEE, można było usłyszeć, że FRESH to świetna okazja do rozwoju. Teraz rozumiem o czym mówili. Większa pewność w siebie i swoje możliwości oraz świadomość, że w przeciągu zaledwie trzech dni poznałeś mnóstwo inspirujących i cudownych ludzi – nie ma opcji, żebyś wrócił ze Skawicy bez takich odczuć.

Urzeczywistnienie. Swoich marzeń i planów. Szkolenie przeprowadzone przez Kamila z zarządzania projektem pokazało nam, że zaplanowanie, koordynacja i logistyka tylko wydaje się mega ciężkim orzechem do zgryzienia. Tak naprawdę wszystko zależy od Ciebie i jeśli tylko uwierzysz w siebie i swoje możliwości – mówię całkiem serio, możesz wszystko.

Multitasking. Bez wątpienia nauczysz się tego podczas wyjazdu. Planowanie projektu, jego promocji  oraz jednej  z najważniejszych rzeczy-  budżetu, który ogarnąć pomogła nam Karolina poprzez swoje wystąpienie. Bo hajs się musi zgadzać!

Ok, bystrzaki, wykażcie się! Pierwsze litery poszczególnych słów- jakie wyrażenie tworzą?

Brawo! Europejskie Forum. Dokładniej – studentów. Właśnie taką pełną nazwę nosi AEGEE.

Pamiętajcie – jako świeżo upieczona „freszyna” radzę Wam z całego serca – nawet nie próbujcie zastanawiać się czy jechać na kolejną edycję.

Zwyczajnie spakujcie walizkę i w drogę! 🙂

Kasia Sochacka